21 April 2008

Witam

Zjednoczone Emiraty Arabskie. Piekny, tajemniczy kraj. Jeszcze 100 lat temu byly tu tylko pustynne piaski, a pomiedzy nimi zagubione oazy...
Przyjechalam do Emiratow, majac 11 lat. Przez 17 lat obserwowalam, jak ten kraj się rozwija. Tutaj się uczylam, tutaj pracuje. Jak wyglada zycie w Emiratach? Odpowiedzia na to pytanie jest ten blog. Na razie bede opisywac to, co ja uwazam za ciekawe – gdyby ktos jednak chcial wiedziec cos wiecej, prosze zadawac pytania w komentarzach. Chwilowo nie przewiduje ksiegi gosci, ale to sie moze zmienic.Emiraty to kraj na Bliskim Wschodzie, położony nad Zatoka Perska i Omanska. Dawniej bylo tu 7 malych panstw (inaczej: emiratow :) ), które potem sie zjednoczyly. Stalo sie to ok. 1971 roku. Wtedy tez powstala nazwa: Zjednoczone Emiraty Arabskie, czyli ZEA. Emiraty, ktore wchodza w sklad tej unii, to: Abu Dhabi, Dubai, Sharjah, Ajman, Um Al Qwain, Ras Al Khaimah i Fujairah. Jest to oryginalna pisownia (po polsku pisze sie troszke inaczej), ale ja nie lubie zmieniac nazw, wiec przy tej pisowni pozostane. Stolica Emiratow jest Abu Dhabi – i tu wlasnie mieszkam.Poza Zatoka Perska, Emiraty granicza z Arabia Saudyjska i Omanem. Kiedys sąsiadowaly tez z Katarem, ale od pewnego czasu (wydarzenia, ktore doprowadzily do tej zmiany granic, nie sa dokladnie znane) Emiraty od Kataru oddziela Arabia Saudyjska. Obecnie Emiraty planuja zbudowac najdluzszy na swiecie most, który połączy je z Katarem.W latach 60. XX wieku odkryto tu rope i od tego czasu, w ciagu niecalych 50 lat, kraj ten bardzo sie rozwinal. Z pustynnych szalasow tubylcy przeniesli sie do palacow, a miasta staly sie jednymi z najbardziej nowoczesnych i rozwinietych na swiecie.Sila robocza sa tu przyjezdni. Stanowia ok. 80% ludnosci. Przyjezdzaja z calego swiata. Stanowi to swoisty urok Emiratow. Mozna tu spotkac kazdego, uslyszec kazdy jezyk, poznac kazda kulture i religie (poza zydowska, ale o tym pozniej…)

A jesli chcecie wiedziec cos wiecej o mnie, to zapraszam na mój prywatny blog "Ksiezniczki Niteczki"

2 comments:

Magda said...

świetny pomysł!!!!!

General Maczek said...

Czesc Zuzia!
Wlasnie zaczynam czytac Twoja tworczosc i juz zostawilem wszystko tylko czytam i czytam :) Takze, jak nie znajde pracy to bedzie Twoja wina :)
Bardzo ciekawe wszyustko co piszesz.
A propos odcinka na Innym Twoim blogu, na ktorym nie wchodzil mi komentarz:
Tez widzialem opiekunke z dziecmi na lulu, chyba byla Malezyjka (z wygladu) i bawila sie z dziecmi, jakby sama byla dzieckiem :)
No nic, biore sie za czytanie. Jakby co moj mail: bialkomat@gmail.com.

POzdrawiam serdecznie,
Maciek