23 October 2008

Ludzie - Czesc II

Mieszkajac tu przez wiele lat, czlowiek tak przywyka do tego, co go otacza, ze przestaje dziwic sie wielu rzeczom. Z czasem przestaje nawet rozpoznawac akcenty specyficzne dla tego wlasnie kraju i kultury islamskiej. Sprobuje jednak opisac to, co najciekawsze. Zaczne od roznic kulturowych.

Arabowie sa ludzmi niezwykle rodzinnymi. Bardzo czesto cale pokolenia mieszkaja pod jednym dachem, pomagajac sobie nawzajem. Bardzo tez szanuja starszych czlonkow rodziny. Nawet dorosly, pracujacy czlowiek pokornie wysluchuje i robi wszystko, co kaza mu rodzice czy dziadkowie.
Spotkalam sie z przypadkiem, gdy 30-letni mezczyzna, na widok swojego ojca szybko zgasil papierosa. Zapytalam, czemu to zrobil i czy jego ojciec nie wie, ze pali – odpowiedzial, ze ojciec wie, ale palenie przy rodzicach oznacza brak szacunku.
Szacunek obowiazuje w stosunku do wszystkich osob starszych. Nawet wsrod rodzenstwa jest tak, ze mlodsze rodzenstwo bezwzglednie slucha starszego – powiedzmy, starszego rodzenstwa plci meskiej, bo z siostrami jest troche inaczej. Siostra nawet starsza powinna sluchac brata, nie zaleznie od tego czy jest on starszy czy mlodszy.

Kiedys jechalam samochodem z pewna Europejka. Zdenerwowala sie na mlodego Emiratczyka, ktory zajechal jej droge, przepychajac sie w strone U-ternu i zrobila w jego kierunku niezbyt ladny gest. Chlopak juz byl na sasiedniej jezdni, ale na srodku ulicy zawrocil samochod i zablokowal caly pas na zatloczonej autami jezdni. Podszedl do naszego samochodu i widac było, ze jest wsciekly. Otworzyl drzwi i... zbaranial. Zobaczyl sporo od siebie starsza kobiete. "Ty, ty stara kobieto robisz tak... " – tyle tylko zdolal wypowiedziec, zamknal drzwi i odszedl.

Wiele sie mowi o publicznym okazywaniu uczuc w kraju arabskim. Czule, intymne gesty, jak przytulanie sie czy calowanie w miejscach publicznych sa nie do pomyslenia. Po prostu w kulturze i tradycji arabskiej takie zachowanie przystoi tylko w domowych pieleszach. Najodwazniejsi trzymaja sie czasem na spacerze za rece...

Ubior. Kobiety arabskie ubieraja sie zdecydowanie inaczej niz Europejki. Czesto chodza zakryte od stop do glow i oslaniaja twarze. Niektore maja nawet rekawiczki. Wbrew temu, co sie ogolnie uwaza, nie jest to wymog religijny, bo Islam wymaga tylko od kobiety, by swoim strojem i wygladem nie kusila mezczyzny, a nie zeby nie bylo jej widac.
Ktos mi kiedys opowiadal, ze zakrywanie twarzy bierze sie z dawnych czasow, gdy mieszkaly tu plemiona nomadow. Zdarzalo sie wtedy, ze obcy, przejezdzajacy kolo „wioski"-obozowiska porywali mlode, piekne dziewczyny. I to wlasnie one zaczely sie zakrywac, zeby nie bylo widac ich urody ani wieku. Zakrywanie stalo sie z czasem czescia tradycji i kultury arabskiej.
Wiele Europejek przyjezdzajacych do Emiratow ubiera sie w szorty i bluzki na ramiaczkach lub zaklada minispodniczki, a potem dziwi się, czemu wszyscy na ulicy na nie patrza. To tak jakby do nas przyjechala kobieta zakryta od stop do glow – wygladalaby po prostu inaczej, wiec wszyscy by się na nia patrzyli.

Inna, bardzo pozytywna (choc z naszego punktu widzenia uciazliwa dla gospodarzy) cecha tego narodu jest niezwykla goscinnosc. Jak w polskim przyslowiu: „gosc w dom – Bog w dom”. Gosciowi nie wypada i nie mozna powiedziec, ze czegos w domu brakuje. Jesli gosc poprosi o cos, czego nie ma w domu, to ktos z gospodarzy biegnie do sklepu, żeby to kupic. Gdy zaprasza sie na obiad jedna osobe, na stole powinna byc ilosc jedzenia wystarczajaca dla co najmniej kilku osob i tak dlugo, jak gosc siedzi przy stole – nalezy mu nakladac ogromne ilosci jedzenia na talerz. Gosc nigdy nie naklada sobie sam, robi to pan domu. Aby pokazac, ze jest sie najedzonym, nalezy zostawic spora resztke jedzenia na talerzu. Jesli zjemy bardzo malo lub, na przykład, gdy matka zje to, co zostawilo dziecko, pan domu poczuje sie urazony.

Do dobrych obyczajow nalezy tez, by kobiety nie smialy sie na glos przy mezczyznach. Niezaleznie od tego jak bardzo chce im się smiac, jest to przejaw bardzo zlego wychowania. Pamietam jak kiedys przyszli do nas goscie – Sudanczyk z corka. Siedzielismy przy stole – oni i nasza rodzina (moi rodzice, brat i ja, przy czym mama i ja nie mowimy po arabsku – siedzialysmy z grzecznosci). Rozmawial z nimi moj tata (Egipcjanin). Nagle zadzwonil do taty telefon, ktos w sprawach sluzbowych. Widac bylo, ze tata denerwuje sie i cos mu sie nie podoba. W pewnej chwili Sudanczyk spuscil glowe, jego corka odwrocila glowe, zakrywajac twarz chusta, ale po oczach widac bylo, ze cos ja smieszy. Rowniez moj brat sie usmiechnal. Zapytalysmy z mama co sie stalo, co tak wszystkich bawi. Otoz okazalo sie, ze przed zblizajacymi sie swietami moj tata sprowadzal z zagranicy 4000 sztuk zywych baranow. Dzwonil kapitan statku, by powiedziec, ze transport nie doplynie na czas, na co Tata odparl –„jesli sie spoznisz, to sam zjesz te wszystkie barany, bo po swietach nikt juz ich nie kupi". Obie z mama glosno parsknelysmy smiechem – podczas gdy dziewczyna i jej ojciec spojrzeli na nas bardzo zdziwieni, a wrecz zgorszeni.

A teraz o innych emirackich obyczajach.
- W domach sa dwa salony. Jeden, w ktorym mieszkajacy tam mezczyzni przyjmuja zapraszanych mezczyzn, a drugi, w ktorym kobiety przyjmuja kobiety. Nawet jesli zapraszani to malzenstwo, musza sie rozdzielic i przebywac w odpowiedniej dla plci czesci domu. Tylko sluzba moze wchodzic wszedzie.
- Przyjecia weselne sa robione oddzielnie dla mężczyzn i dla kobiet – a mimo to wszyscy bawia sie znakomicie (i bez kropli alkoholu).
- Oddzielne dla kobiet i mezczyzn sa cale meczety – lub tylko miejsca przeznaczone do modlitwy w meczetach. Muzulmanie modla się, klekajac i bijac poklony do ziemi – a niezbyt odpowiednio nastraja facetow do modlitwy wypiety przed nosem damski zadek :) Nie jest to wiec powodowane dyskryminacja kobiet, lecz troska o szczera modlitwe.
- Kobieta nie siada kolo kierowcy samochodu, chyba, ze jest to jej ojciec, brat, maz lub... inna kobieta, oczywiscie :)).
- We wszystkich krajach arabskich jemy oraz podajemy innym zarowno jedzenie, jak i kazda inna rzecz, tylko prawa reka. Lewa reka jest uzywana jedynie w toalecie, a wiec podanie czegos lewa reka jest wrecz obrazliwe.
Jest to pilnowane do tego stopnia, ze moja dobra kolezanka (Iranka), ktora urodzila sie leworeczna, jako dziecko miala nauczyciela ktory przychodzil i uczyl ja by wszystko robic prawa reka.

To na razie tyle. Bede sukcesywnie uzupelniac ten post – albo po prostu przysylajcie pytania w komentarzach.

3 comments:

General Maczek said...

Bardzo ciekawe rzeczy. Nie wiedzialem o tym, ze kobiety nie moga sie smiac w obecnosci mezczyzn. Wyglada na to ze nalezymy do tych odwazniejszych, bo za rece sie trzymamy, ale nie zauwazylem zeby ktos na to akurat zwracal wieksza uwage. Pisz, pisz, znasz ta kulture jak malo ktos, wiec kazda ciekawostka na wage zlota!
pozdrawiam!
Maciek

Anonymous said...
This comment has been removed by the author.
Anonymous said...

CYTAT: {{{Inny zwyczaj to to, ze kobiety nie smieja sie na glos przy mezczyznach. Niezaleznie od tego jak bardzo sa rozsmieszone, jest to przejaw bardzo zlego wychowania.}}}

Tu chodzi o to że w Islamie głos kobiety uważa się za część jej urody (wdzięku). Dla tego w obecności obcych mężczyzn jest najlepiej w ogóle nie rozmaiwać, a w razie potrzeby rozmaiwać skromnie i nie zbyt głośnie. Więc głośny niepochamowany śmiech po prostu będzie oznaczał brak skromności. Oraz jak w wielu kulturach głośny śmiech w obecności obcych (mało znanych) ludzi jest oznaką złego wychowania, czyż nie?

Gdy kobiety są w obecności męzczyzn z rodziny (braci, synów, wójków, ojców) to mogą śmiać się i rozmawiać baaaardzo głośnie :) Zależy od stosunków między ludżmi w rodzinie oraz od kultury wewnętrznej samej kobiety.

CYTAT: {{{Muzulmanie modla sie klekajac i bijac poklony do ziemi – niezbyt odpowiednio nastraja facetow do modlitwy wypiety damski zadek przed nosem :) Nie jest to wiec dyskryminacja kobiet, lecz dbalosc o szczera modlitwe.}}}

Bardzo mi miło że o tym znasz i tłumaczycz innym. Dziękuję :)